Forum Wielki Plan Strona Główna Wielki Plan
i Okrutna Horda
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

27/12/2024

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wielki Plan Strona Główna -> Fabuła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2052
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Sob 11:41, 28 Gru 2024    Temat postu: 27/12/2024

Witam, wczoraj odbyła się sesja to od razu opisuję ile dam rady. Proszę o dodawanie jak coś ważnego zapomniałem.

I) Innistrad

Za dnia przyszedł do was Poliszynel i przyniósł ze sobą trochę plotek, między innymi dowiedzieliście się że Elektor z synami radzą nad czymś - byćmoże nad jakąś wyprawą. Poza tym dowiedzieliście się że w pobliżu pojawił się wielkolud i zjadł knura.

Szybko ogarnęliście że w okolicy jest Skrag z Zygfrydem - zeszliście do wioski a tam pod karczmą poruszona gawiedź. Trochę uspokoiliście chłopów i spotkaliście w Karczmie:
- Zygfryda
- Skraga
- Gottlieba bez syna
- Johanna - jego Giermka

Gottlieb pochwalił się że wydał córkę za mąż a bękart z wżenionego rodu jest teraz jego giermkiem. Gottlieb przechwalał giermka i jego umiejętności więc Ludwik zaproponował mały pojedynek do pierwszego uderzenia płazem. Pomimo wyższości w walce Ludwika to Johann zadał pierwszy celny cios.
Oczywiście trzeba było uspokoić też karczmarza, który spanikowany nie do końca wiedział jak obsługiwać Skraga. Skrag zapłacił 2 korony kapłanowi za świniaka

Powróciliście na zamek - tam rozliczyliście zapłatę za knura - kapłan chciał dać jedną kornę z dwóch ale Ludwik wspomniał przy Albercie że nie jest to do końca uczciwe - Albert oczywiście szybko przypomniał że jest dziesięcina a nie połowina Very Happy Tak też na świątynię poszły 4 szylingi

Następnego dnia elektor z synami przedstawił wam sytuację. Następca uważa że przez Ostenmark pewnym ukrytym szlakiem który to niby od dawien dawna jest zamknięty przepływają towary zza gór krańca świata. Ciężko takie coś udowodnić ale Imperator byłby bardzo niezadowolony jeśli o całym tym procederze wie Wolfram (elektor Ostenmarku). Tak też elektor z synami uradzili:
- poślą oficjalnie 2000 żołnierzy żeby wspomóc ostenmark na wypadek nadcchodzącej inwazji
- nieoficjalnym kanałem chcą posłać ekipę która zbada temat miasta Weiler. W owej drużynie powinni się znaleźć ludzie, których pieczęć będize miała znaczenie przy zdaniu raportu.

Oczywiście zgodziliście się na wyruszenie kompanią, jest was w sumie 13stu, nie wzieliscie Skraaga ani Zygfryda.

II) Arena - mikroprzygoda

Dwóch uwiezionych krasnludzkich zwiadowców oraz krasnoludzka akuszerka są więzieni przez zielonych. Było ich więcej ale inne krasnoludy zostały zabrane i już nigdy nie powróciły.

Zostaliście wypuszczeni na arenę na której zmierzyliście się we trzech z gigantycznym przeciwnikiem - ogrem który miał zapięty na ramieniu łańcuch a w prawej ręce dzierżył wielki tasak/młot.

Z wielkim trudnem krasnoludy pokonały przeciwnika, wszystko wśród wrzawy ogrzej publiczności.

O dziwo po pokonaniu bestii krasnoludy zostały po prostu z areny wypuszczone - ich dalszy los jest nieznany

II) Podróż

Najpierw powozami dojechaliście do portu ze skrzyniami wina Witt które to zostały załadowane na barkę. Podróż barka trwała ponad 3 dni, przy czym dwa pierwsze dni płyneliscie z prądem a potem byliście burłaczeni pod prąd aż do Weiler. W międzyczasie rozbiliście jeden obóz na brzegu gdzie przebywali również jacyś kupcy ale nie pozwalaliście dołączyć do waszego ogniska. Od kupców dowiedzieliście się że musieli wybrać drogę lądową ze względu na blokady i utrudnienia na rzece.

III) Miasto Weiler

Przybyliście do portu i rozprostowaliście kości ale pierwszą noc spędziliście i tak na barce. Pierwsze spostrzeżenie dotyczyło jednego molo na które w ogóle nie wchodza celnicy.

W rozładunku pomagał wam Mały Sven - nastolatek, który za kilka miedziaków załatwił wam tragarzy i magazyn. Potem pomagał wam w poruszaniu się po mieście i znalezieniu kupieckiego przybytku.

(.......)

proszę o kontynuację albo sam niedługo dopisę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2052
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Pon 13:05, 30 Gru 2024    Temat postu:

Ostatnia sesja 80PD. Opis może ktoś dokończyć jak nie do środy się postaram

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
awdzian
Hetman



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 708
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fargo

PostWysłany: Pon 21:35, 06 Sty 2025    Temat postu:

Kapitan barki wraca za tydzień.

Rozdzieliliśmy się na grupy.
- Niziołki
- Alex
- Albert, Bernard, Gotlieb z giermkiem
- Talos, Wiktor, Ludwik, i Lucjusz (książę)
- Manfred jako żebrak
Dobiliśmy ze Svenem targu, że w razie kłopotów może schować kilku z nas do magazynka gdzie rozładowaliśmy wino Witt

Kupiecki przybytek Czerwony Pantofel, są to dwa budynki wyższy i niższy połączone mostkiem. W niższym się bawi a w wyższym się śpi.
- wejście za koronę
- przed wejściem ochrona
- właścicielką jest była kurtyzana
- świadczą tam usługi ale burdelu tam nie ma.

Nie zdecydowaliśmy się tam nocować domyślamy się, że tam właśnie załatwia się wszelkie interesy te jasne i te trochę ciemniejsze.
Sven zaprowadził nas do swojej zaprzyjaźnionej karczmy (ma za nas pieniążek:))która jest znacznie tańsza, ale ma dobre warunki. Mamy tam dwa pokoje plus ustronne miejsce do dobijania targów.

Mamy spotkać się tu z resztą drużyny na wieczór.

Niziołki znalazły Niewiastę jest w piwiarni nieopodal targowiska.

Targowisko zbrojmistrz który naprawił nam zbroice, miał wielki ogrzy miecz. Ludwik go kupił dla Skraga. Mamy do niego wrócić po zamówione bibeloty do czarów (mosiężne młoteczki i wypolerowany dysk dla Talosa)

Wschodnia brama.
Pod bramą stał inkwizytor, kontrolował ludzi wchodzących i wychodzących z miasta. Okazał się szarlatanem którego, ujęliśmy dzięki błyskotliwości Talosa. Poznaliśmy kapitana wschodniej bramy. Szarlatana czeka proces. Od kapitana dowiedzieliśmy się że w mieście poszukują krasnoluda. Dlatego są tak wzmożone kontrole na bramach i na rzece.
Kapitan narzeka, że świątynni nie udzielają się ostatnio.

Świątynia Sigmara
Główny kapłan składa ofiarę całopalną z goblina.
- w skład świątynnych wchodzą:
Kapłan proboszcz, akolita, wizytator.
Akolita ostatnio brał udział w potyczce z zielonymi w górach. Od Wizytatora dowiadujemy się że w podziemiach mają ukrytych trójkę krasnoludów i jakoś próbują im pomóc opuścić miasto.

Jest około południa dnia pierwszego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez awdzian dnia Pon 21:35, 06 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2052
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Śro 8:17, 08 Sty 2025    Temat postu:

Doskonale, 10 PD. Dodam jeszcze parę szczególików. I chyba Tolek (Talek) zrobił osiągnięcie przy bramie

zapomniałem o mieczu dla Skraaga!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mum dnia Śro 8:17, 08 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2052
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Pią 18:28, 10 Sty 2025    Temat postu:

I jeszcze kilka dodatkowych faktów z sesji:

Gdzie jesteście
W miescie Weiler, które należy do Ligi Ostermarku (stolica to Bechafen)
Tutejszym elektorem jest Woflram

Ekipa krasnoludów mikroprzygody:
Hagrid kamieniarz
Borg kusznik
Marga akuszerka

Ekipa w Weiler
- Niewiasta
- Gottlieb bez syna (ale już z zięciem prawie)
- Johann - Giermek Gottlieba
- Alex
- Manfred Bezręki
- Rudi i Ciri
- Albert


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2052
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Pią 18:46, 10 Sty 2025    Temat postu:


To mapka samego landu i wasza sytuacja


Niestety lekko pojebałem globalną i spływanie i wpływanie się zgadza ale trzeba przejść wg imperialnej mapy Great Forest i pływać jakieś 3 dni więcej albo powozem pewnie ze 3-4 dni też, opłynąć Talabek + minąć Bechafen stolicę Ostenmarku.

Umówimy się na sesji że któraś z tych rzeczy się wydarzyła i po prostu wtedy nie było nic wartego odgrywania Very Happy[/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mum dnia Wto 18:53, 14 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wielki Plan Strona Główna -> Fabuła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin