Wielki Plan

mum

Oto i spis żołnierzy, najemników, podróżników gotowych podjąć się wyprawy:

Lúthien Mithrandír czyli Biały Lotos - elficka kapłanka mająca za sobą setki lat doświadczenia w zielarstwie, leczeniu ran, ujarzmianiu chorób. Zapobiegła zarazie w Kreutzhofen - dzieki czemu zostala honorowym obywatelem tego miasta.

N/A

Elf,elf chcemy elfa Very Happy

Fry''c

Aldur, druid z kolegium Bursztynu, przyjaciel Merowinga - może on ze względu na pamięć o przyjacielu dołączy do wyprawy.....

warto zapytać, czy zdecydował by sie, w czym się specjalizuje i zastanowić się czy by się przydał

Cino

elf? i do tego elfka?!

Hmmm... czuję romans między Gustavem a elfem! Gustav to przecież też Elf po części ha!

Może powinnismy podebatować kogo tak na prawdę nam potrzeba do drużny hę? wadomo, że max 15 osób tak? (nie licząc tragarzy itp, mówię o samym trzonie brygady) Więc kto?

Wiadomo, jak najwięcej magów i kapłanów , ale takich, którzy potrafią walczyć, kartografa mamy, przyda się jakiś doświadczony wojownik który zna tamte języki, ktoś kto potrafi bezszelestnie poruszać się... pomyślmy razem!

Fry''c

Może kogoś kto tam był walczyl i wrocił, najlepiej znajacego jezyk arabski, bretonia chyba krucjaty robi, warto tam poszukac.......

awdzian

po dwoch z tymi samymi umiejętnościami tropicieli nam nie brak ale znjących tamte tereny myślę że jeden taki wystarczy, uzdrowicieli przynajmniej 2 nam trzeba (elfka się bardzo nadaje i jestem jak najbardziej za), ze trzech magistrów z rożnych szkoł magi, 3 kapłanów rożnych koltow, ze 3 mięśniaków jako mięso, noize 3 strzelców wyborowych (przydały by się krasnolódzkie rusznice dalalgramy czy jakoś tak) Razz

Tolo

Zawsze możemy zapytać u naszych gnomich przyjaciół. A poza tym poszukajmy bliżej może ktoś z rodziny ? Cóż poczekajmy na więcej chętnych najmitów wtedy powybieramy.

mum

a ja bym pomyslal o starych dobrych znajomych (macie ich sporo;) )

Fry''c

wrzućta najemników ....