Wielki Plan
i Okrutna Horda
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wielki Plan Strona Główna
->
Manfred
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Start 2018
----------------
Drużyna
Fabuła
Kiedy sesja
Okoliczności
Inne
Ogólne (ARCHIWUM)
----------------
Drużyna
Okoliczności
Fabuła
Kiedy sesja
Inne
Bohaterowie Niezależni
Consensus
Postacie - prywatnie
----------------
Otto
Macief
Bruno
Waldemar
Konrad
Gregor
Werner
Albert
Ralf
Lucjan
Ogolne (archiwum)
----------------
Druzyna
Fabula
Inne
Kiedy sesja
Consensus
Plotki
Postacie - prywatnie (archiwum)
----------------
Bahir Dori Stoddir
Gustav
Fritz
Sebastiano Rass
Bertold
Manfred
Chacquez
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
mum
Wysłany: Wto 12:13, 07 Sie 2007
Temat postu:
ok, zrozumiale.
no mistrz sam siebie nie wyrzucil z powozu:)
N/A
Wysłany: Wto 1:40, 07 Sie 2007
Temat postu: Rozwazania Manfreda
Jak znajde chwile wolnego czasu udaje sie do kaplicy Arianki. W pierwszej kolejnosci skladam jej modlitwe dziekczynna i chwalebna.
Nastepnie pograzam sie w rozmyslaniach, ktore nie daja mi spokoju:
Jak jest mozliwe aby, ktores z bostw panteonu dopuscilo, aby czlowiek zaglebiajacy wiedze zakazana (chociaz niewiele i w dobrych intencjach ?) unikna jakiejkolwiek kary za to ? Szczegolnie w tych trudnych czasach, przepowiedniach i snach na najblizsza przyszlosc. Nie sprzeciwiam sie woli Panteonu jesli byla taka, lecz nie rozumiem braku kary za popelnione przestepstwo. W tym przypadku jest dosc powazne aby uszlo zupelnie bezkarnie,jako kaplan sluzacy Morrowi powinien poniesc jakiegos rodzaju pokute. W moim umysle rodza sie pewne watpliwosci, mimo iz jest on kompanem od dluzszego czasu. Skoro ukryl przed nami jedna ksiege, moze ukryl takze jakies inne? Czy cos co tam wyczytal zapewnilo mu ochrone? Czemu na sali nie zgodzil sie na poddanie woli boskiej ? ( Grzechu: jak kojaze kiedy zaproponowales mu to on o dziwo sie nie zgodzil :O, popraw mnie jesli sie myle). No i tajemnicze znikniecie i smierc jego mistrza. Przez ulamek sekundy zaswitalo mi w glowie, ze moze on sam go pozbawil zycia ale szybko odgonilem te mysl, nie wierzac w to no i nie pasowalo do tego co wiemy. Narazie na tym koncze swoje rozmyslania.
Modlitwa:
Prawa ma Pani oswiec moj umysl, abym po zesci mogl zrozumiec Twe przemadre i sluszne decyzje, jakze oddalone od marnosci i mozliwosci pojecia mego umyslu. Poprowadz mnie swa droga,chroniac przed,klamstwem, zdrada i obluda. gdy w mym ludzkim umysle pojawi sie watpliwosc wspomoz mnie i wskaz prawa droge. Poprowadz mnie swoja sciezka jakoze jam twoj sluga, a Tys ma Pania. Miej w opiece nas wszystkich, gdyz tylko Ty wraz z bratem i mezem macie sile i odwage przeciwstawic sie temu co nadchodzi.
pipi
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin