Wielki Plan
i Okrutna Horda
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wielki Plan Strona Główna
->
Fabuła
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Start 2018
----------------
Drużyna
Fabuła
Kiedy sesja
Okoliczności
Inne
Ogólne (ARCHIWUM)
----------------
Drużyna
Okoliczności
Fabuła
Kiedy sesja
Inne
Bohaterowie Niezależni
Consensus
Postacie - prywatnie
----------------
Otto
Macief
Bruno
Waldemar
Konrad
Gregor
Werner
Albert
Ralf
Lucjan
Ogolne (archiwum)
----------------
Druzyna
Fabula
Inne
Kiedy sesja
Consensus
Plotki
Postacie - prywatnie (archiwum)
----------------
Bahir Dori Stoddir
Gustav
Fritz
Sebastiano Rass
Bertold
Manfred
Chacquez
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
awdzian
Wysłany: Czw 11:22, 23 Maj 2013
Temat postu:
1- dziupla jest kusząca ale wątpię że uda nam się do niej wrócić. czyli jestem trochę sceptyczny. Poza tym dobry Oberman nas na swoich ziemiach nie lubi a teraz prawdopodobnie ziemie jego brata też będą jego.
2- Waldemar co by się nie stało wraca do Altdorfu. Jego syn poszedł na wojnę z diukiem Leopoldem może wrócił w niedobitkach jego armii.
3- Sprawa Maciewa. Przez wzgląd na naszą znajomość nie mam prawa go sądzić. Jak wróci do Altdorfu Landa go spali na stosie to pewne, dlatego proponuję aby Maciew udał się do swojego kolegium i niech zadecydują o jego losie jego bracia, nie my
mum
Wysłany: Czw 7:51, 23 Maj 2013
Temat postu:
dobra, nie będę po prostu interweniować i co będzie to będzie hihi
mum
Wysłany: Śro 22:27, 22 Maj 2013
Temat postu:
nie :/
Cino
Wysłany: Śro 20:40, 22 Maj 2013
Temat postu:
Muma... to może łatwiej będzie niż żeby któraś z postaci porzuciła swoje ideały (aby drużyna się nie rozpadła) to żeby Landa niczego nie zauważył? Wiesz taka tam niespójność ;P... ;(
mum
Wysłany: Śro 16:34, 22 Maj 2013
Temat postu:
ok tylko powstaje pytanie co potem, bitwa o Altdorf to już kwestia dni, wiec jesli sie teraz zawrocicie do Altdorfu możecie już nie wrócić, ale jeżeli BG chca wspolpracowac ze sobą to chyba najlepsze wyjście. Pozostanie wam tułaczka po Imperium podczas inwazji
Cino
Wysłany: Śro 15:52, 22 Maj 2013
Temat postu:
Właśnie, skoro pościg unicestwiony może wrócimy do dziupli przemytników? Z pewnością znajdziemy tam kilka przydatnych przedmiotów
co Wy na to?:>
mum
Wysłany: Wto 11:53, 21 Maj 2013
Temat postu:
ps, jesli chcecie mozemy rozegrac to tak ze z pewnych powodow do Altdorfu po prostu nie dotrzecie i bedziecie sie tułać po starym swiecie w czasie wojny
mum
Wysłany: Nie 15:03, 19 Maj 2013
Temat postu:
I jeszcze coś - wygląd Maciefa jest jak najbardziej dopuszczalny (tylko ktoś kto się przyjrzy oczom uzna to za bardzo charakterystyczne, ale wszak to mag). Tak czy siak, nie jest podobny do siebie i mógłby spokojnie zmienić tożsamość
mum
Wysłany: Nie 14:58, 19 Maj 2013
Temat postu: 19 maj 2013
W skrócie:
- po bitwie na polanie konrad odkrył że Obentrop ma nietypowego towarzysza - demonicznego konia
- uciekliscie przez polane i zaczeliscie wedrowac lasem, caly czas wróg deptał wam po pietach
- dotarliscie do bagnisk, gdzie znalezliscie domek z niemotą, którego matke zabily mutanty
- razem z nim wyprawiliscie sie do domu przemytników
- zagraliscie tam w specyficzną hazardową grę
zapewne pamietacie co wylosowaliscie
- ruszyliscie dalej w koncu okazalo sie ze Obentrop podaza wazszymi sladami, zaczal strzelac zabil niemote, uciekliscie na wysepke, w tym czasie padlo pare strzalow z muszkietów
- na wyspie stoczyliscie bitwe z pajakiem, potem zjawil sie O z demonicznym koniem, uciekliscie
- trafiliscie do kolejnego domku na wodzie, z pewna kobieta uciekliscie na brzeg, zaprowadzila was do najblizszej wioski - jak sie okazalo wioski brata Obentropa (swoja droga poboznego czlowieka)
- ruszyliscie dalej jego powozem zeby przewiezc towary w strone Altdorfu
- nocą wywiązała się bitwa pomiędzy wami a Obentropem i jego demonicznym rumakiem
- bitwa oczywiscie wygrana;) Macief poszedl na impreze
2 czesc sesji
- mała przygoda w karczmie w której ustalaliscie kto zabił pewnego staruszka
Hej chciałbym żebyście dogadali się w jednej sprawie nie chcę żeby drużyna się rozpadała ale może ktoś tu kogoś do czegoś przekona - jesli macief nie wejdzie do Altdorfu to nie widze sensu odgrywania z Maciefem co on robi w podgrodziu przez cala reszte zycia, poza tym jezeli sypniecie co sie z nim dzieje to wiadomo ze Landa rzuci na niego swoje siły.
W skrócie możecie spróbować się jakoś dogadać i każdy musi obrać stronę. Jeżeli np Macief przekona Waldemara żeby poszedł z nim na front a Konrad zostanie w Altdorfie to również nie widze senu prowadzenia oddzielnej wlasciwie gry Konradowi.
mam nadzieje ze rozumiecie...
ps gdyby ktoś teraz stracił postać przez rozpad drużyny to dostanie 2/3 zarobionych PD starą postacią.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin