Wielki Plan
i Okrutna Horda
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wielki Plan Strona Główna
->
Fabuła
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Start 2018
----------------
Drużyna
Fabuła
Kiedy sesja
Okoliczności
Inne
Ogólne (ARCHIWUM)
----------------
Drużyna
Okoliczności
Fabuła
Kiedy sesja
Inne
Bohaterowie Niezależni
Consensus
Postacie - prywatnie
----------------
Otto
Macief
Bruno
Waldemar
Konrad
Gregor
Werner
Albert
Ralf
Lucjan
Ogolne (archiwum)
----------------
Druzyna
Fabula
Inne
Kiedy sesja
Consensus
Plotki
Postacie - prywatnie (archiwum)
----------------
Bahir Dori Stoddir
Gustav
Fritz
Sebastiano Rass
Bertold
Manfred
Chacquez
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
awdzian
Wysłany: Sob 10:34, 17 Cze 2017
Temat postu:
w wielkim skrócie
- uzupełnienie zapasów i pozałatwianie spraw w Nuln
- Wyruszyliśmy z Nuln w stronę armii Averlandu żeby "zrobić przysługę Raulowi"
- po drodze spreparowaliśmy potyczkę ze szczurami
- w umówionej wiosce czekała na nas barka z Martinem wjechaliśmy przestraszeni poturbowani wrzeszcząc o szczurach itp.
- podczas załadunku na barkę zauważyliśmy agenta Labiryntu którego K zabił.
- podróż barką do Midenlandu
- blokada rzeki i zejście na ląd resztę drogi musimy pokonać na powozie jakoś załatwiliśmy sobie papiery to było dość skomplikowane bo sytuacja polityczna jest co najmniej dziwna (tak naprawdę nie pamiętam
)w każdym razie mamy papiery i możemy podróżować do Altdorfu.
- po drodze zauważyliśmy znaki spokojnego snu w wioskach to że nie chronione tym znakiem miejsca nie zasypiają, ptaki padają z wycięczenia i nasza kompania rzuca się sobie do gardeł bo nie możemy zasnąć.
- SZAS ALBERT WALDEK MARTIN (i jak się później okazało KONRAD po kryjomu
) zapuścili się w las w celu zbadania przyczyny anomalii.
- na miejscu spotkaliśmy jakąś dziwną reptailowatą rasę karmiącą jakieś dziwne drzewa krwią Druidów albo ludzi
- odcięliśmy ich i wtedy z drzew zaczęły wychodzić koszmary bardzo podatne na magię w tym świecie.
- zaczęliśmy podpalać drzewa i wtedy z ostatniego wyszły alter Waldek Konrad i Martin (ze znakami chaośnickimi)
- zabrali Alberta przez portal w drzewie
- ruszyliśmy w pogoń na miejscu czekał na nas alter OGR(Karl) ale odbiliśmy alberta i spaliliśmy ostatnie portaldrzewo
- problemy ze snem ustały
- Koniec
Pytania do MG
- co się stało z przywiązanymi do drzewa jeden na pewno zmarł z wycieczenia nie wiem co do kobiety
mum
Wysłany: Śro 7:55, 07 Cze 2017
Temat postu:
No było wesoło - kolejne bariery przekroczone
Tolo
Wysłany: Sob 6:27, 03 Cze 2017
Temat postu: 2.6.2017
Ależ sesja była dobra.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin