Autor Wiadomość
mum
PostWysłany: Nie 12:01, 08 Gru 2013    Temat postu:

no, to ustalimy na samym początku sesji. Los trójkątów jest już przypieczętowany zobaczycie co z kółkami.

co do kart to można je interpretować dosłownie lub nie:
Na przykład kapłan to po prostu postać kapłana/maga lub człowieka o wielkej duchowości/męczennika gotowego na poświęcenie (możliwe np że na ostatniej sesji kapłanem był młodzik o słabej krwi a nie morysta)

A teraz tak:
świat - 1) dosłownie podróż/zwiedzanie. 2) Symbolicznie - całkowita porażka lub całkowity sukces.
Wieża - 1)dosłownie twierdza/schronienie. 2) Niedosłownie izolacja, samotność.
Wisielec - 1) dosłownie zawieszenie, stagnacja, brak możliwości lub po prostu spokój 2) konflikt z prawem

Przykładowa interpretacja 1/2/1 - podróż podczas której nie udaje się wam dojść do Trost (np jest oblężone), nie napotykacie żadnych innych sojuszniczych oddziałów, zdani na siebie nie znajdujecie żadnej dobrej opcji przejścia przez Reik

Przykładowa interpretacja 2/1/2 - Docieracie do Trost lub innego bezpiecznego miejsca gdzie wpadacie w konflikt z lokalnym prawem i albo wszyscy jesteście udupieni albo nikt.


Sesja na pewno będzie jedną z 8 możliwych opcji Smile

Przy okazji następnym razem losujemy ze zwracaniem (w talii karty się powtarzają, czyli np można wylosować śmierć x 3)
Sosna
PostWysłany: Nie 10:18, 08 Gru 2013    Temat postu:

Jestem za przemyśleniami tolka. Spalić ciała złych aby duszę uwolnić ogniem sprawiedliwego.
Tolo
PostWysłany: Sob 10:57, 30 Lis 2013    Temat postu:

Ok szczęśliwe karty na następną sesję to:
1. Wieża
2. Wisielec
3. Świat

Co do mieszkańców zamku. Podzieleni oni byli na 3 grupy.
Bez symbolu - zbyt prości aby wykonywać specjalistyczne prace , którzy całe życie pracowali panu nieważne jaki on był. Tych oczywiście zostawiamy w spokoju.
Kółka - mieszkańcy posiadający pewną wiedzę i umiejętności , siłą zmuszeni do pracy dla złego pana. Jednak zbyt słabi aby się jemu przeciwstawić.
Trójkąty - Ludzie, którzy świadomie przyłączyli się do Wampira, brutalnie zarządzali pozostałymi mieszkańcami, niedawno będącymi ich sąsiadami i przyjaciółmi. Najbardziej zdradzieccy, zabierając ich ze sobą nie wiemy czy tak jak mieszkańcom i nam nie wbiją noża w plecy i nie przejdą na stronę zła (co z resztą już raz uczynili). Tych trzeba oczyścić świętą pochodnią ognia sprawiedliwości, odciąć ich dusze mieczem światłości i udowodnić reszcie mieszkańców że zło zawsze przegrywa a sprawiedliwość przychodzi świętą ręką Sigmara.
Spalić popleczników zła, nie przybyliśmy tu wybaczać ale oczyszczać ziemie Imperium ze wszelkiej skazy Chaosu.
mum
PostWysłany: Pon 8:49, 18 Lis 2013    Temat postu:

ok,
jakby co karty mogą się powtarzać więc nie trzeba odrzucać tego co było
Cino
PostWysłany: Nie 21:29, 17 Lis 2013    Temat postu:

ok można
Sosna
PostWysłany: Nie 17:00, 17 Lis 2013    Temat postu:

już gorzej chyba nie możesz wylosować bo wszystkie "ASy" wypadły z talii Wink. Tak jestem za.
mum
PostWysłany: Czw 10:12, 14 Lis 2013    Temat postu:

no jak drużyna chce to spoko;) cino sosna?
awdzian
PostWysłany: Śro 21:27, 13 Lis 2013    Temat postu:

jestem za zaocznym losowaniem
Tolo
PostWysłany: Śro 20:52, 13 Lis 2013    Temat postu:

Czy pociągnąć 3 losowe karty Taroka ?
mum
PostWysłany: Śro 15:50, 13 Lis 2013    Temat postu:

ok

- topór poszedł do Kaliego - tak jak ustaliliśmy
- kule odlane Smile
- płyty i kolczugi naprawiane dzień i noc (jest was tu spora ekipa a tylko 2 piece a wy chcecie sie zawijac niedługo) - ale nie robisz tego sam Waldemarze
Tolo
PostWysłany: Śro 13:29, 13 Lis 2013    Temat postu:

Mi się sesja bardzo podobało. Faktycznie BNi już nie będą tylko tłem Smile
Spis znalezionych przedmiotów:
1. Miecz +5 WW
2. Pierścień uderzenia raz dziennie z S10
3. Broń runiczna - topór jednoręczny- Runa ochrony +10 przeciw magii, runa zręczności +5 Zr, runa śmierci na żywiołaki
4. Naszyjnik + 5 Św
awdzian
PostWysłany: Wto 16:56, 12 Lis 2013    Temat postu:

Chcę naprawić wszystkim pancerze i broń i co tam jeszcze trzeba będzie. Naprawić rusznice odlac kule do pistoletu. Jednym słowem wykorzystać warsztat w pełni.
mum
PostWysłany: Pon 18:00, 04 Lis 2013    Temat postu:

Właśnie ja trochę żałuję że zapomnieliśmy i mogliście pociągnąć karty na następną sesję Smile

co do oficjeli:
- w sumie są 2 muły, są też wierzchowce - nadadzą się jeśli podróżowalibyście traktem
- spoko tragarzy możecie oczywiście zabrać
- jadło na drogę - uzupełnione

- biesiada owszem pada propozycja żeby zostać tu na 2 noce (np Johan musi się pozbierać z rozbitej głowy), odetchniecie, możecie zostawić gwardzistów z poprzedniej twierdzy żeby ogarniali chłopów i utrzymali tę twierdzę

Ps:
- tutaj są takie rzeczy jak warsztat, miechy itd, jeśli ktoś chce wyklepać zbroję lub coś odlać to dobry moment

no i jeszcze możecie ustalić między sobą co kto założy, ogólnie to trzymamy się dalej zasady 3 przedmiotów
Cino
PostWysłany: Pon 16:50, 04 Lis 2013    Temat postu:

Warto dodać, że Magnus, nasz dowódca zginął w potyczce, więc przepowiednia się sprawdziła (te karty to nie przelewki), Johan anemik również zginął (wcześniej osłabiając wampira - jego słabość była jego siłą!)

Przeszukaliśmy też zamek, znaleźliśmy przedmioty (Tolo napisz co dokładnie).

Może oficjale napiszemy? ja bym chciał tak:
-podebrać 2-3 muły/osły do transportu ekwipunku
-z 2-3tragarzy zabrać ze sobą (np. tych, z wytatuowanymi trójkątem, ale których nie lubi tłum i którzy mogą zginąć jak opuścimy zamek)
-oczywiście uzupełnić jadło na drogę
-może jakąś biesiadę małą zrobić? banie z ciepłą wodą, nażryć się mięsa?
mum
PostWysłany: Nie 21:25, 03 Lis 2013    Temat postu: 02.11.2013 - kapłan, diabeł i śmierć;)

Ogólnie potyczka z wampirem w której wzięli udział BNi: Sven, Johan (studencik), Johan (szlachcic, anemik), Ender, Kali,..

1. zapanowaly egipskie ciemnosci, dalsza powolna podróż w stronę twierdzy Trost
2. Nocą zapanowała mgła i jedynie kilku BNów nie zostało uśpionych czarem, grupa ludzi (nie mutantów) wzięła po prostu ciała z całej drużyny i zaczęła nieść do zamku.
3. Byli otoczeni mgłą, śledziliście ich w końcu chcieli zabić Kaliego i Eru, ocaliliście ich, Kali ruszył dalej z ekipą, elf krytycznie ranny ale... młody Johan okazał się mieć jakiś magiczny talent
4. Dotarliscie do zamku i weszliscie udając akolitów wampira
5. Kaliego daliscie do świń ludożerców, sami poszliscie do zamku
6. Na zamku znalezliscie kompanów bez ekwipunku próbowaliscie ich uwolnić, potyczka z młodym wampirem
7. Wzieliscie kapłanów/Solarisa na górę no i ogólnie potyczka z arcywrogiem;)


moje przemyślenia
- bardzo dobrze się bawiłem, sesja udana
- na początku był dużo lepszy klimat, ostatnie 1-2h to była dość mocna śmiechawka no ale bywa i tak Smile
- nieobecność kompa pomaga! nie pokazywalismy se glupich filmikow chwile kazdy oczywiscie pogadal ale ogarnelismy sie i gralismy
- bardzo mi sie podobało wasze wczucie w BNów!
na razie już nie planuję robić takich eksperymentów ale to zawsze jakiś powiew świeżości Smile pozdr

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group