Autor |
Wiadomość |
mum |
Wysłany: Nie 10:03, 24 Gru 2017 Temat postu: |
|
brawo brawo! |
|
|
awdzian |
|
|
mum |
Wysłany: Sob 14:18, 23 Gru 2017 Temat postu: |
|
uuu dzięki!
to jeden z dwóch kawałków
w sumie to grałem w tę gierkę, b klimatyczna |
|
|
Sosna |
|
|
mum |
Wysłany: Pon 16:47, 18 Gru 2017 Temat postu: |
|
Serdecznie dziękuję za opisik
ja się bawiłem przednio ale jednak 25/4 to więcej niż 6 :/
pytanie czy ktoś ma link do kawałka lovecraft ambient co lecial cala sesje bo nie moge go znaleźć, był naprawdę klimatyczny (Mały możesz mieć w historii YT jeśli masz konto) |
|
|
awdzian |
Wysłany: Sob 14:05, 16 Gru 2017 Temat postu: Powrót Cesarza i noc św Bartłomieja |
|
- W pokoju nastała cisza, Konrad leży ciężko ranny na ławie, Ender mocno poturbowany klęczy nad ciałem Martina z nieobecnym wzrokiem, Albert próbuje podleczyć Konrada i w końcu mu się to udało .
- Ender dostał wizji braci - stał się posiadaczem kubka
- Shaz gdy szuka kompanów słyszy z placu okrzyki zachwytu, chmury się rozstępują z nieba wyłania się ognista dłoń Solkana wskazująca na coś palcem ale nie miał czasu się dokładnie przyjrzeć bo znalazł kompanów
- z placu słychać okrzyki przerażenia tłum zaczyna pospiesznie opuszczać zgromadzenie
- Zabrano rzeczy martina i w nogi
- Wmieszaliśmy się w tłum szybkie plotkowanie i okazało się że Karl F przeszedł próbę i spalił własnego syna
- Zauważyliśmy też że nad głowami niektórych ludzi świecą się płomienie i żołnierze zaczynają ich ścigać i zabijać.
- Nad głową Endera świeci się taki sam płomień.
- Szybka ucieczka na metę szarych magów, razem z nami wchodzi człowiek z płomieniem nad głową, okazuje się że to mutant krótka potyczka problem rozwiązany
- Spowiedź przygoda z matką z dziećmi koniec końców zostawiliśmy Endera w skrytce szarych i poszliśmy po Waldka.
- W mieście istna masakra tu nie wiem dokładnie jak kompani się przedostali do Rygla gdzie zostawili dzieci i poszli do kolegium złota bo wyszedłem z KALI:) było coś na łodzi.
- Waldek w czytelni kolegium złota zauważył płomień nad głową bibliotekarza i 2 kolejnych uczniów magistrów. Swojego nie widzi. ogólna wrzawa ucieczka w kanały z NURGLITAMI, Waldek próbuje zabić mistrza kultystów, nie udało się porwano Waldka jako wyznawce KHORNA, złożą go w ofierze.
- Kompani wpadają do złotej gildii trochę kluczą znajdują w końcu poturbowanego Waldka w kanałach próbują się do niego zbliżyć jednak nie pozwala im na to Wrzeszczy że Waldka tu już nie ma i wyskakuje do rzeki Konrad skacze za nim.
- Waldek uciekł w las z jakimś olbrzymim dzikiem, drużyna poszła za nim
- Wszyscy doszli do jakiegoś Cmentarza w lesie gdzie łażą trupy zwierząt... koniec opowieści M przegrał |
|
|